środa, 12 października 2016

EWANGELIA JANA - SPOTKANIE 20

PROCES PRZED PIŁATEM
Jana 18,28-19,16

1.       Dlaczego władze żydowskie – arcykapłani i faryzeusze – muszą szukać pomocy u rzymskiego namiestnika[1]?
2.       Czego oczekują od Piłata[2] skarżący Jezusa Żydzi? Jak reaguje rzymski prokurator?
3.       Czego, podczas prowadzonego dochodzenia, dowiaduje się Piłat o Jezusie i Jego Królestwie? Jakie są wnioski Piłata odnośnie zarzutów, które stawiają Żydzi?
4.       W jaki sposób do całej sprawy zostaje włączony Barabasz[3]? Kim on jest? W jakim sensie uwolnienie Barabasza kosztem śmierci Jezusa ilustruje sens Ewangelii?
5.       Dlaczego Piłat karze ubiczować[4] Jezusa, skoro nie znajduje w Nim winy?
6.       Czego symbolem są: wieniec z cierni[5] i purpurowy płaszcz[6]?
7.       Co chce osiągnąć Piłat, pokazując Jezusa w cierniowym wieńcu i purpurowym płaszczu?
8.       Co jest źródłem obaw Piłata?
9.       Co ostatecznie skłania Piłata do ustąpienia przed żądaniami władz żydowskich?
10.   Jak określiłbyś sposób, w jaki Piłat wydał Jezusa na ukrzyżowanie?

UKRZYŻOWANIE I ŚMIERĆ JEZUSA
Jana 19,17-37

1.       Gdzie odbyła się egzekucja[7]?
2.       Jak Piłat ujął[8] „winę” Jezusa?
3.       Kogo wylicza Jan, spośród bliskich Jezusowi, którzy byli przy Nim w godzinie Jego śmierci? Jakie jest Jego ostatnie polecenie?
4.       Co oznacza „Wykonało się!”[9], które wypowiada Jezus tuż przed swoją śmiercią?
5.       Jakim słowem Jan opisuje zgon Zbawiciela? (Zob. J 10,17-18).
6.       Jaki element Święta Paschy ma duże znaczenie (w. 31)? Co arcykapłan złoży w tym dniu jako ofiarę przebłagalną za grzech? Przypomnij sobie proroctwo Jana Chrzciciela (J 1,29).
7.       Jakie znaczenie mają przytoczone przy okazji opisu śmierci Jezusa przez Jana fragmenty ST?


POGRZEB JEZUSA
Jana 19,38-42

1.       Co wiemy o Józefie z Arymatei[10]?
2.       Kim był Nikodem[11]?
3.       Gdzie pochowano Jezusa?
4.       Czego dowiadujemy się o żydowskich zwyczajach pogrzebowych[12]?


[1] Rzym nie zezwalał sądom żydowskim na wykonywanie kary śmierci, z wyjątkiem przypadku, gdy poganin wtargnął na dziedziniec wewnętrzny świątyni, ale ewentualna egzekucja musiał być i tak zatwierdzona przez Rzym. Rzymianie orzekali we wszystkich sprawach zagrożonych karą śmierci. Dla tych, którzy nie byli rzymskimi obywatelami i dla oskarżonych o zdradę karą było ukrzyżowanie.
[2] Piłat był rzymskim prokuratorem Judei, Idumei i Samarii w latach 26-36 po narodzeniu Chrystusa.
[3] Imię Barabasz oznacza „syn ojca”.
[4] Silne ubiczowanie poprzedzało często ukrzyżowanie. W tej sytuacji (jeszcze nie zapadł wyrok) Piłat mógł przypuszczać, że kara ubiczowania będzie wystarczająco surowa dla skarżących Jezusa Żydów. W prowincjach rzymskich obywatele rzymscy byli bici rózgami, żołnierze kijami, zaś niewolnicy
i przypuszczalnie nie-Rzymianie – biczami, które na końcu skórzanych pasków miały ostre kawałki metalu lub kości. Żydowskie prawo zezwalało na wymierzenie 31. Uderzeń; rzymskie zezwalało bić tak długo, aż żołnierz, który wymierzał karę wyczerpał się ze zmęczenia.
[5] Ta „korona” była zrobiona z długich koców palm daktylowych.
[6] Purpura była symbolem władzy. Ściśle rzecz biorąc, greckie porphyra to pewien rodzaj ślimaków (łac. Murex), z których wytwarzano barwnik o tej samej nazwie. Stąd wziął się kolor purpurowy, bardzo szlachetny i niezwykle kosztowny, jeden z najstarszych barwników w historii ludzkości. Otrzymywano go ze śluzu ślimaka purpurowego, występującego na wybrzeżach Morza Śródziemnego. Na szeroką skalę wytwarzali go Fenicjanie, czyli mieszkańcy obecnego Libanu
i wybrzeża Syrii, czerpiąc ze sprzedaży purpury nie tylko ogromne zyski, ale zdobywając też sławę. Ślimaki miażdżono, przez trzy dni pozostawiano zmieszane z solą, a następnie wygotowywano. Potem zanurzano tkaninę w roztworze i wystawiano na słońce. Trzeba było kilka tysięcy muszli, żeby
z gruczołów ślimaka otrzymać barwnik na jedną szatę.
Na starożytnym Wschodzie purpura była oznaką władzy. Rzymianie na przykład purpurowym kolorem ozdabiali jedwabne szaty senatorów, gdy tymczasem cesarz ubierał się cały w purpurę. Tak było też
w Izraelu, gdzie purpura była znakiem władzy królewskiej. Zestawienie purpury i bisioru było synonimem bogactwa i władzy. W Apokalipsie jest mowa o płaczu kupców ziemi, od których nikt już nie kupuje „bisioru i purpury" (Ap 18, 12).
[7] Golgota – z hbr. „miejsce czaszki”, „wzgórze czaszki”; łac. Calvaria. Wzniesienie poza murami Jerozolimy, przy drodze prowadzącej do miasta od strony północno-zachodniej i blisko bramy miejskiej Gennat, czyli Ogrodowej.
Skazani przestępcy nieśli zwykle na miejsce egzekucji poprzeczną część krzyża, patibulum, nie zaś element pionowy.
[8] Podczas egzekucji zazwyczaj wieszano na szyi skazanego tabliczkę, którą później przybijano do krzyża. Napis, którzy nakazał umieścić Piłat podawał imię miejsce pochodzenia Jezusa, a także przestępstwo, za które Go skazano.
[9] Użyte słowo „teleo” pojawiało się na papirusowych dokumentach podatkowych, gdzie oznaczało: „zapłacone w całości”.
[10] Józef z Arymatei wspomniany jest we wszystkich Ewangeliach. Marek podaje, że był członkiem Wysokiej Rady (Mk 15,43), Mateusz, że był bogaty (Mt 27,57), a Łukasz, że poszukiwał Królestwa Bożego (Łk 23,51). Jan w swojej Ewangelii negatywnie odnosił się do ukrytego uczniostwa: J 12,43.
[11] Zob. J 3,1-10.
[12] Żydzi nie palili ciał zmarłych, jak Grecy i Rzymianie (szczególnie bohaterów), nie balsamowali ich jak Egipcjanie. Ciała owijano w płótna, czasem kosztowne, specjalnie przygotowane na pogrzeb. Wonności zabijały zapach rozkładającego się ciała. Mirra i aloes neutralizowały przykry zapach szybko rozkładających się zwłok w klimacie Palestyny.
Zgodnie ze zwyczajem pogrzeby musiały odbywać się na zewnątrz murów miasta. Pochowanie ciała w grobie, w którym nigdy nikogo jeszcze nie położono, było szczególnym zaszczytem.  
Obowiązek urządzenia pogrzebu spoczywał na najbliższej rodzinie. W przypadku, gdy zmarły był nauczycielem, wówczas powinność ta przechodziła na najbliższych naśladowców mistrza. W ten sposób postąpili uczniowie Jana Chrzciciela po jego ścięciu: „Uczniowie Jana, dowiedziawszy się o tym, przyszli, zabrali jego ciało i złożyli je w grobie” (Mk 6,29).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz